Użytkownik paranormal napisał:

Ja jestem ateistą... Nie wierze w żadnego boga, diabła, ducha, demona, ufo itp itd. Do kościoła chodzę tylko wtedy kiedy muszę (śluby, chrzciny i pogrzeby)
A co sądzicie o tej całej Islamizacji...? Masakra się robi na świecie przez nich. Ja osobiście ich nienawidzę to jest chora religia... ehh

PS. Jeśli urazilem kogoś wierzącego to wybacz proszę, Elo.

Mam podobnie do Ciebie. W Boga wierzę, ze tak powiem, pół na pół, bo chodząc do kościoła na te pogrzeby, itp. to tak jakby wierzymy w niego chociaż odrobinę. No bo przecież jak ktoś, kto żyje w XXI wieku może wiedzieć co robił/jak żył Jezus Chrystus, że niósł ten krzyż itp. Nie chcę tym nikogo urazić, lecz to tylko moje zdanie. Pozdrawiam.

/edit:
A co do tego diabła, to u mnie po szkole chodzili bracia i opowiadali, że ich ojciec pracował gdzieś tam w kopalni i gdy kopał w dół, słyszał krzyki. Moim zdaniem jest to nie możliwe.

Użytkownik Poison2607 napisał:

Temat w miejscu stoi, CZK, Tyler, wiecie co robić

Ktos, wierzysz w to ? Nie jest napisane dlaczego ma być tak a nie inaczej, więc debata na tą chwile o tym co napisałeś nie ma sensu według mnie. Też moge zaprognozować że jutro np. będzie bardzo słoneczna pogoda bo przez ostatni miesiąc taka była. I nie musi tak być, może padać.
I jeśli mogę zapytać, skąd ten cytat ?

Cytat jest z internetu, ale o tym dowiedziałem się na zajęciach socjologii.

1. Niż demograficzny. Więcej osób w wieku emerytalnym, mniej się rodzi.
http://www.becikowe.com/?sr=demografia/demografia.htm
2. Emigracja polaków
- zmieszamy się z inni nacjami
- powoli będą wygaszać polskie korzenie
- następne pokolenia nie będą przekazywać polskiej tradycji i kultury
3. Wyprze nas rasa żółta, inteligentniejsza o 8pkt iq
4. Śpieszę się i muszę wychodzić

- Bog nie istnieje
- Nie bedzie istniał
- Jak swiat powstał nie da sie wytłumaczyć
- Koscioł? = Pedofilia , coraz wiecej ksiezy , to geje , pedofile.
- Modlac nie zarobisz na jedzenie , pracujac tak.


- Zeby bóg istnial , to by istnial , a nie istnieje ;<

1. Udowodnij że Boga nie ma i Go nie będzie.
2. Udowodnij że każdy ksiądz to pedofil.

Poison dowodów na istnienie jak i na nie istnienie nie ma Ci co chcą wierzyć to wierzą Ci co nie chcą nie wierzą nie ma się co czepiać

W takim razie udowodnij, że istnieje. UDOWODNIJ - słowo klucz.
Baaaaardzo typowe, przepiękne przepychanki słowne wierzących i ateistów.

Nigdzie kolega nie napisał, że KAŻDY ksiądz to pedofil. Jednak i tak ma rację.

jak referat do szkoły

A ja polece ten filmik (strasznie dlugi) https://www.youtube.com/watch?v=0dWdsnoeWA4

nie istniał , nie bedzie.

A ja przerwę wasz temat i powiem, że jestem katolikiem i czuję się z tego dumny

CZ temacik jest długi, nie bardzo chce mi sie go całego czytać. Jesteś ateistą ? Czy może coś innego ?

Ciężko włączyć się w ten temat.. mając tyle argumentów i wymienionych zdań każdej z osób..

Jak to niektórzy o mnie mówią wierząca ale niepraktykująca. Wierzę, że On gdzieś jest, że nad nami czuwa, że to co się z nami dzieje jest jego wolą i tak po prostu ma być, że takie jest nasze przeznaczenie. Chodzę do Kościoła tylko wtedy kiedy mam potrzebę duchową. Jest mi z czymś źle to idę, chcę pomyśleć o czymś co mnie frustruje to idę, już nie mówię tutaj o pogrzebach, ślubach , chrzcinach bo to normalne. Podsumowując : mam potrzebę to idę .

Rozumiem. Jak jest źle, to do Boga, a jak jest dobrze, to pierd** się grzybie. Ja osobiście nie wierzę w żadną religię i mam wywalone na to czy bóg istnieje czy nie. Ja wierzę tylko w jedno. Kiedyś przylecą kosmici i wykurw** Nas z tej planety. No, ewentualnie mam nadzieję, że nadejdzie apokalipsa zombie, a ja będę jednym z ocalałych.

@up^ niezly agent. Przesadziles troche z filmami sf .

Ja osobiscie podobnie jak caarola wierze w istnienie Boga. Nie chodze prawie w ogole do kosciola(no chyba ze jakas uroczystosc).

Ja osobiście wierze w Boga,w te wszystkie historie...ale od jakiegoś czasu inaczej do tego wszystkiego podchodzę;D do Kościoła prawie w cale nie chodzę,bo tam jest więcej zła niż na ulicy;D