Wywiad z... Oschim !
Napisano: 2 gru 2012, o 22:03
Przedstawiam wywiad z Oschim aka Pomidorem
Czemu pomidor ? Miłego czytania 
Poison: Witam serdecznie, jest ze mną Oschi, co tam słychac u Cb ? Jak Ci mija dzień ?
Oschi: Witam Cię Suchar, witam wszystkich lamersów. Dzień jak co dzień wyjątek taki że jutro śpię dłużej
I dzisiaj mam imprezę firmową więc się bawimy.
Poison: Z jakiej okazji ?
Oschi: Jako że mieszkam wraz z żoną w Anglii tutaj są bardzo popularne tzw. " Christmas Party " organizowane przez firmę dla wszystkich pracowników.
Poison: Opowiedz Mi/Nam coś o życiu w Anglii.
Oschi: Jesteśmy tutaj już 4 lata i jest wielka róźnica między Polską a Anglią, ludzie tutaj są bardziej przyjaźnie nastawieni do Ciebie zawsze chętni do pomocy i rozmowy. Największą różnicą jest gdy spotykasz kogoś znajomego lub też w jakiś placówkach sklepy, banki poczta itp. każdy wita cię zwrotem " Cześć, jak się masz/jak się czujesz" a w Polsce ?? Gdzie w banku tak ci powiedzą?? tylko " dzień dobry - dawaj kasę"
Odnośnie samego życia, mamy dużo mniej dni słonecznych w ciągu roku przez co czasem już ma się wszystkiego dość.
Poison: Ja słyszałem że w Anglii ciągle pada deszcz, rozumiem że się z tym zgadzasz ?
Oschi: Tak zgadzam się z tym, ponieważ w pracujemy firmie która zajmuje się uprawą pomidorów i mam wgląd do raportów pogodowych jako że mamy małą stację meteorologiczną i bardzo ciekawy jest wykres deszczu i słońca w ciągu roku a w porównaniu do poprzednich lat wygląda to jeszcze gorzej.
Poison: Czemu akurat uprawa pomidorów ? : D
Oschi: Jako że w Polsce pracowałem w sklepie motoryzacyjnym wystawiając części na aukcjach internetowych mój miesięczny dochód był 1300zł. brutto :/ Postanowiłem spróbować Swoich sił za granicą, poszukałem oferty na internecie była praca od 5 stycznia Anglia, Pomidory ... spakowaliśmy walizki wraz z ówczesna Moją dziewczyną (dziś juź żoną) przyjechaliśmy tutaj i wszystko potoczyło się tak jak się potoczyło.
Poison: Rozumiem Cie doskonale, wiem cos o zarabianiu śmiesznych pieniędzy, też bym tak zrobił. Powiedz Nam coś o Sobie, jakoś mi to umknęło wczesniej
Oschi: Mam na imię Mateusz 25 lat pochodzę z Tarnowa z wykształcenia jestem Technikiem Ochrony Środowiska aktualnie pracuję w Anglii na stanowisku Kierownik zbioru pomidorów
Nie wiem co więcej mógłbym o Sobie napisać więc jeśli masz jakieś konkretniejsze pytania to jest otwarty.
Poison: Z kim chciałbyś się spotkać z ekipy Cs-Lamers ? Jeśli w ogole ?
Oschi: Najbliźej mi tutaj do Axl i Czk były plany w lecie na spotkanie ale jakoś tak wyszło że nie wyszło.
Poison: Kto Cię najbardziej wkurza na forum/serwerze ?
Oschi: Na forum ostatnio jestem całkiem wyluzowany i jest ok ale na serwerze wkurzają mnie wszyszcy którzy ładują mi bańke za bańką często jest to Yayabuzza lub PL-P co runde mnie wkurzają
Poison: Mnie PL też wkurza, nie oszukujmy sie
Masz jakieś szczególne zainteresowania ? Sportowe/Muzyczne, grasz na instrumencie, masz talent artystyczny... ?
Oschi: Zero artysty we Mnie, interesuję się żużlem a nie nie, inaczej, KOCHAM żużel a interesuję się piłką noźną w którą również gram w chwili obecnej tylko w czwartki na sztucznej trawie a w poprzednim roku jeszcze reprezentowałem barwy lokalnego klubu Stoke Ferry FC
niestety w tym roku obowiązki w pracy nie pozwoliły mi uczestniczyć w treningach a co za tym idzie w meczach.
Poison: Ja również gram w klubie, na jakiej pozycji grasz ?
Oschi: To zależy. Poradzę Sobie na pozycji środkowego obrońcy lub ofensywnego skrzydłowego pomocnika.
Poison: Można powiedzieć teś stoper i skrzydłowy
Czemu akurat interesujesz się żużlem ?
Oschi: Ponieważ w Tarnowie jest drużyna żużlowa a Ja urodziłem się 800 metrów od stadionu i jeszcze jak byłem w wózku już byłem kibicem dopingując drużynę. Rodzice mi opowiadali źe jak byłem malutki w wózku zabierali mnie na stadion, jako że trybuny w Tarnowie są dość strome, a dawno temu ciężko było wyjechać tam z wózkiem i rodzice zostawiali Mnie pod Parkiem maszyn a sami stali na trybunie i oglądali mecz a ja słodko spałem i nie przeszkadzało mi nawet wycie motorów.
Poison: Czyli byłeś snem razem ze swoją drużyną od dziecka : )
Oschi: Można tak to ująć
I tak zostało mi do dzisiaj.
Poison: Co sądzisz o polskiej polityce ?
Oschi: Nie interesuje Mnie Polska polityka jedyne co to patrzę z nadzieją na Polski PZPN.
Poison: I prawidłowo, piona dla Ciebie, ja też tak mówie. Wyobraź sobie że możesz robić co Ci się podoba bez konsekwencji przed cały 1 dzień. Co byś robił ?
Oschi: Hmmm ciekawe pytanie skoro bez konsekwencji to "pożyczyłbym" Sobie troszkę pieniędzy z banku lub kantoru albo amber gold
i wyjechalbym do Hiszpani z dużą kasą, otworzyłbym tam szklarnię z pomidorami i zaczął ten interes kręcić.
Poison: Hmm, ciekawe, nie powiem haha
Pomidory to twoje drugie życie ? 
Oschi: Może nie życie ale hobby, odkąd tutaj jestem poznałem wiele tajników uprawy czy pielęgnacji pomidorów, zaczynałem tutaj pracę jako zwykły szarak a po 4 latach jest na stanowisku kierowniczym a co najwaźniejsze tutaj w Anglii nie pytają Cię czy masz szkołę świadectwo czy inny papierek tutaj liczy się tylko to czy jesteś dobry jak jesteś to idziesz do góry jak nie jesteś to dalej pracujesz jako szarak i nikt cię nie zauważa
Poison: Jeśli miałbym dylemat czy zostać w PL czy wyjechać na Wyspy, co byś mi powiedział ?
Oschi: Jeśli miałbym ci doradźić powiedziałbym Wyspy tutaj równieź zarobisz 1300/1400 brutto (lub więcej) ale funtow a życie kosztuje dużo mniej niż w Polsce bo głupi rachunek za prad to w Polsce 300zł. z 1400 zarobionych a tutaj w Anglii ten sam rachunek kosztuje 30 funtow z 1400 zarobionych.
Poison: Co robisz w wolnym czasie, kiedy nie pracujesz ?
Oschi: W chwili obecnej dużo czasu spędzam na komputerze lub telefonie dogrywajac wszelkie formalnosci zwiazane z kupnem domu w tym momencie mogę powiedzieć że 30 minut temu miałem telefon i klucze do Naszego domu będziemy mogli odebrać w następny piątek tj. 7.12.2012 więc święta spędzimy w nowym własnym domu
Poison: Jak spędzicie święta Bożego Narodzenia ? Pojedziecie do rodziny, czy razem z żoną spędzisz czas ?
Oschi: Zapewne zostaniemy tutaj w nowym domu, niestety w tym roku w okresie świątecznym mam dyżur w pracy jako że firma jest zamknięta na okres 2 dni będę musiał ją doglądać jeśli coś się będzie działo (mam specjalny telefon który informuje Mnie jeśli coś się dzieje nie dobrego z nawadnianiem lub temepraturą na szklarniach) z drugiej strony jak sobie zapewne można wyobraźić przeprowadzka i wyposażenie nowego dużego domu jest pieniędzo-chłonne lepszym rozwiązaniem jest spędzić te święta z Moją źoną w domu.
Poison: Co byś wybrał, długie i szczęśliwe życie, czy władze i pieniądze ?
Oschi: Wybrałbym szczęśliwe życie, jeśli pomyślisz głębiej to władza i pieniądze Ci szczęścia nie dadzą ale szczęśliwe życie może Ci dać władeę (choćby maleńką) i pieniądze (choćby tylko aby przezyć)
Poison: Jakie najbardziej lubisz potrawy ?
Oschi: Wszystkie które gotuje moja żona
ulubioną jest Fasolka po Bretońsku
Poison: Jaki jest twój ulubiony kolor ?
Oschi: Zielony - kolor koszulek w naszej firmie
Poison: Ulubiony aktor ?
Oschi: Nicholas Cage i Daniel Craige
Poison: Dobry wybór : ) Wymarzone miejsce na wakacje ?
Oschi: Karaiby, Tajlandia
Poison: Jakiej muzyki sluchasz ?
Oschi: Wszystko co puszczają w radiu Rmf Fm i Eska.
Poison: Nie masz okreslonej grupy muzycznej, wokalisty, rapera, muzyka ?
Oschi: Nie nie mam
Lubie paru wykonawców ale nie mógłbym wymienić jednego
Poison: Żona dalej sie wkurza jak widzi że grasz w cs'a ? : D
Oschi: Jak sie uczy to wtedy sie wkurza, a jak tylko ogląda telewizor czy coś innego to mniej, choć jak dużo mówię przez mikro to ma obiekcje.
Poison: Planujecie w najbliższej przyszłości mieć dzieci ?
Oschi: Tak oczywiscie, za 2/3 lata.
Poison: Dziękuje Ci serdecznie za poświęcony mi czas, życze wszystkiego dobrego, trzymaj sie.
Oschi: Dziękuje rownież Panie Redaktorze. Pozdrawiam szeroką rzeszę czytelników i do zobaczenia na forum lub serwerze
Poison: Narazie
Oschi: Ciao papa
Dzięki za przeczytanie i pozdrawiam


Poison: Witam serdecznie, jest ze mną Oschi, co tam słychac u Cb ? Jak Ci mija dzień ?
Oschi: Witam Cię Suchar, witam wszystkich lamersów. Dzień jak co dzień wyjątek taki że jutro śpię dłużej

Poison: Z jakiej okazji ?
Oschi: Jako że mieszkam wraz z żoną w Anglii tutaj są bardzo popularne tzw. " Christmas Party " organizowane przez firmę dla wszystkich pracowników.
Poison: Opowiedz Mi/Nam coś o życiu w Anglii.
Oschi: Jesteśmy tutaj już 4 lata i jest wielka róźnica między Polską a Anglią, ludzie tutaj są bardziej przyjaźnie nastawieni do Ciebie zawsze chętni do pomocy i rozmowy. Największą różnicą jest gdy spotykasz kogoś znajomego lub też w jakiś placówkach sklepy, banki poczta itp. każdy wita cię zwrotem " Cześć, jak się masz/jak się czujesz" a w Polsce ?? Gdzie w banku tak ci powiedzą?? tylko " dzień dobry - dawaj kasę"

Poison: Ja słyszałem że w Anglii ciągle pada deszcz, rozumiem że się z tym zgadzasz ?
Oschi: Tak zgadzam się z tym, ponieważ w pracujemy firmie która zajmuje się uprawą pomidorów i mam wgląd do raportów pogodowych jako że mamy małą stację meteorologiczną i bardzo ciekawy jest wykres deszczu i słońca w ciągu roku a w porównaniu do poprzednich lat wygląda to jeszcze gorzej.
Poison: Czemu akurat uprawa pomidorów ? : D
Oschi: Jako że w Polsce pracowałem w sklepie motoryzacyjnym wystawiając części na aukcjach internetowych mój miesięczny dochód był 1300zł. brutto :/ Postanowiłem spróbować Swoich sił za granicą, poszukałem oferty na internecie była praca od 5 stycznia Anglia, Pomidory ... spakowaliśmy walizki wraz z ówczesna Moją dziewczyną (dziś juź żoną) przyjechaliśmy tutaj i wszystko potoczyło się tak jak się potoczyło.
Poison: Rozumiem Cie doskonale, wiem cos o zarabianiu śmiesznych pieniędzy, też bym tak zrobił. Powiedz Nam coś o Sobie, jakoś mi to umknęło wczesniej

Oschi: Mam na imię Mateusz 25 lat pochodzę z Tarnowa z wykształcenia jestem Technikiem Ochrony Środowiska aktualnie pracuję w Anglii na stanowisku Kierownik zbioru pomidorów

Nie wiem co więcej mógłbym o Sobie napisać więc jeśli masz jakieś konkretniejsze pytania to jest otwarty.
Poison: Z kim chciałbyś się spotkać z ekipy Cs-Lamers ? Jeśli w ogole ?
Oschi: Najbliźej mi tutaj do Axl i Czk były plany w lecie na spotkanie ale jakoś tak wyszło że nie wyszło.
Poison: Kto Cię najbardziej wkurza na forum/serwerze ?
Oschi: Na forum ostatnio jestem całkiem wyluzowany i jest ok ale na serwerze wkurzają mnie wszyszcy którzy ładują mi bańke za bańką często jest to Yayabuzza lub PL-P co runde mnie wkurzają
Poison: Mnie PL też wkurza, nie oszukujmy sie

Oschi: Zero artysty we Mnie, interesuję się żużlem a nie nie, inaczej, KOCHAM żużel a interesuję się piłką noźną w którą również gram w chwili obecnej tylko w czwartki na sztucznej trawie a w poprzednim roku jeszcze reprezentowałem barwy lokalnego klubu Stoke Ferry FC

Poison: Ja również gram w klubie, na jakiej pozycji grasz ?
Oschi: To zależy. Poradzę Sobie na pozycji środkowego obrońcy lub ofensywnego skrzydłowego pomocnika.
Poison: Można powiedzieć teś stoper i skrzydłowy

Oschi: Ponieważ w Tarnowie jest drużyna żużlowa a Ja urodziłem się 800 metrów od stadionu i jeszcze jak byłem w wózku już byłem kibicem dopingując drużynę. Rodzice mi opowiadali źe jak byłem malutki w wózku zabierali mnie na stadion, jako że trybuny w Tarnowie są dość strome, a dawno temu ciężko było wyjechać tam z wózkiem i rodzice zostawiali Mnie pod Parkiem maszyn a sami stali na trybunie i oglądali mecz a ja słodko spałem i nie przeszkadzało mi nawet wycie motorów.
Poison: Czyli byłeś snem razem ze swoją drużyną od dziecka : )
Oschi: Można tak to ująć

Poison: Co sądzisz o polskiej polityce ?
Oschi: Nie interesuje Mnie Polska polityka jedyne co to patrzę z nadzieją na Polski PZPN.
Poison: I prawidłowo, piona dla Ciebie, ja też tak mówie. Wyobraź sobie że możesz robić co Ci się podoba bez konsekwencji przed cały 1 dzień. Co byś robił ?
Oschi: Hmmm ciekawe pytanie skoro bez konsekwencji to "pożyczyłbym" Sobie troszkę pieniędzy z banku lub kantoru albo amber gold

Poison: Hmm, ciekawe, nie powiem haha


Oschi: Może nie życie ale hobby, odkąd tutaj jestem poznałem wiele tajników uprawy czy pielęgnacji pomidorów, zaczynałem tutaj pracę jako zwykły szarak a po 4 latach jest na stanowisku kierowniczym a co najwaźniejsze tutaj w Anglii nie pytają Cię czy masz szkołę świadectwo czy inny papierek tutaj liczy się tylko to czy jesteś dobry jak jesteś to idziesz do góry jak nie jesteś to dalej pracujesz jako szarak i nikt cię nie zauważa
Poison: Jeśli miałbym dylemat czy zostać w PL czy wyjechać na Wyspy, co byś mi powiedział ?
Oschi: Jeśli miałbym ci doradźić powiedziałbym Wyspy tutaj równieź zarobisz 1300/1400 brutto (lub więcej) ale funtow a życie kosztuje dużo mniej niż w Polsce bo głupi rachunek za prad to w Polsce 300zł. z 1400 zarobionych a tutaj w Anglii ten sam rachunek kosztuje 30 funtow z 1400 zarobionych.
Poison: Co robisz w wolnym czasie, kiedy nie pracujesz ?
Oschi: W chwili obecnej dużo czasu spędzam na komputerze lub telefonie dogrywajac wszelkie formalnosci zwiazane z kupnem domu w tym momencie mogę powiedzieć że 30 minut temu miałem telefon i klucze do Naszego domu będziemy mogli odebrać w następny piątek tj. 7.12.2012 więc święta spędzimy w nowym własnym domu

Poison: Jak spędzicie święta Bożego Narodzenia ? Pojedziecie do rodziny, czy razem z żoną spędzisz czas ?
Oschi: Zapewne zostaniemy tutaj w nowym domu, niestety w tym roku w okresie świątecznym mam dyżur w pracy jako że firma jest zamknięta na okres 2 dni będę musiał ją doglądać jeśli coś się będzie działo (mam specjalny telefon który informuje Mnie jeśli coś się dzieje nie dobrego z nawadnianiem lub temepraturą na szklarniach) z drugiej strony jak sobie zapewne można wyobraźić przeprowadzka i wyposażenie nowego dużego domu jest pieniędzo-chłonne lepszym rozwiązaniem jest spędzić te święta z Moją źoną w domu.
Poison: Co byś wybrał, długie i szczęśliwe życie, czy władze i pieniądze ?
Oschi: Wybrałbym szczęśliwe życie, jeśli pomyślisz głębiej to władza i pieniądze Ci szczęścia nie dadzą ale szczęśliwe życie może Ci dać władeę (choćby maleńką) i pieniądze (choćby tylko aby przezyć)
Poison: Jakie najbardziej lubisz potrawy ?
Oschi: Wszystkie które gotuje moja żona

Poison: Jaki jest twój ulubiony kolor ?
Oschi: Zielony - kolor koszulek w naszej firmie

Poison: Ulubiony aktor ?
Oschi: Nicholas Cage i Daniel Craige
Poison: Dobry wybór : ) Wymarzone miejsce na wakacje ?
Oschi: Karaiby, Tajlandia
Poison: Jakiej muzyki sluchasz ?
Oschi: Wszystko co puszczają w radiu Rmf Fm i Eska.
Poison: Nie masz okreslonej grupy muzycznej, wokalisty, rapera, muzyka ?
Oschi: Nie nie mam

Poison: Żona dalej sie wkurza jak widzi że grasz w cs'a ? : D
Oschi: Jak sie uczy to wtedy sie wkurza, a jak tylko ogląda telewizor czy coś innego to mniej, choć jak dużo mówię przez mikro to ma obiekcje.
Poison: Planujecie w najbliższej przyszłości mieć dzieci ?
Oschi: Tak oczywiscie, za 2/3 lata.
Poison: Dziękuje Ci serdecznie za poświęcony mi czas, życze wszystkiego dobrego, trzymaj sie.
Oschi: Dziękuje rownież Panie Redaktorze. Pozdrawiam szeroką rzeszę czytelników i do zobaczenia na forum lub serwerze

Poison: Narazie

Oschi: Ciao papa
Dzięki za przeczytanie i pozdrawiam
